Czołem!
Przepraszam za to, że zawiesiłam chwilowo bloga jakoś nie miał weny , nic mi się nie chciało bo oczywiście był początek roku szkolnego. Musiałam się przyzwyczaić do nowej szkoły, klasy ogólnie ludzi. Pochodzę z małej miejscowości - w mojej miejscowości chodziłam do gimnazjum i podstawówki. Wszyscy się znali jak i my jak i nas nauczyciele, można było z każdym porozmawiać o wszystkich. Jeżeli chodzi się 9 lat do tego samego miejsca to idzie się przyzwyczaić do tych właśnie ludzi. Jestem wrażliwa i samo pożegnanie z nimi było trudne.. niby wszyscy z byłej klasy jesteśmy prawie z tej samej miejscowości ale nie spędzamy już tyle czasu ze sobą.. każdy ma już tak jakby swoje życie. Brakuję mi ich trochę, tych wszystkich lekcji z nimi, przypałów no wszystkiego.. no ale trzeba iść dalej. Jest już październik trochę się przyzwyczaiłam do nowej szkoły, czuję się już tam o wiele swobodniej. Szkoła liczy ponad 1500 osób więc jest trochę tłumu, w dawnej szkole było nas może z 400 więc jest spora różnica. Wiem, że może nikt tego nie przeczyta a może skończy w połowie ale musiałam gdzieś to opisać.. :)
Przepraszam za to, że zawiesiłam chwilowo bloga jakoś nie miał weny , nic mi się nie chciało bo oczywiście był początek roku szkolnego. Musiałam się przyzwyczaić do nowej szkoły, klasy ogólnie ludzi. Pochodzę z małej miejscowości - w mojej miejscowości chodziłam do gimnazjum i podstawówki. Wszyscy się znali jak i my jak i nas nauczyciele, można było z każdym porozmawiać o wszystkich. Jeżeli chodzi się 9 lat do tego samego miejsca to idzie się przyzwyczaić do tych właśnie ludzi. Jestem wrażliwa i samo pożegnanie z nimi było trudne.. niby wszyscy z byłej klasy jesteśmy prawie z tej samej miejscowości ale nie spędzamy już tyle czasu ze sobą.. każdy ma już tak jakby swoje życie. Brakuję mi ich trochę, tych wszystkich lekcji z nimi, przypałów no wszystkiego.. no ale trzeba iść dalej. Jest już październik trochę się przyzwyczaiłam do nowej szkoły, czuję się już tam o wiele swobodniej. Szkoła liczy ponad 1500 osób więc jest trochę tłumu, w dawnej szkole było nas może z 400 więc jest spora różnica. Wiem, że może nikt tego nie przeczyta a może skończy w połowie ale musiałam gdzieś to opisać.. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz